Starożytny Rzym - skąd w kalendarzu dwanaście miesięcy?

Każda kultura antyczna mogła pochwalić się własnym sposobem odmierzania czasu. Najbliższy współczesnym kalendarzom, był ten używany w starożytnym Rzymie. Był on próbą połączenia ze sobą okresów naturalnych i gospodarczych. Okresy naturalne, to: dni, miesiące księżycowe, następujące po sobie klimatyczne pory roku i święta. Okresy gospodarcze, to jarmarki odbywające się co osiem dni.

Daty dzienne w rzymskim kalendarzu opierały się na trzech stałych terminach w każdym miesiącu: kalendach - pierwszego dnia miesiąca, nonach - piaty lub siódmy dzień miesiąca, idach - piętnastego lub trzynastego dnia. Lata były liczone od założenia Rzymu (annus urbe condita).

Pierwszy rzymski kalendarz opierał się na dniach i miesiącach księżycowych, liczących 30 dni (w zaokrągleniu, bo formalnie miesiąc księżycowy trwa 29 dni, 12 godz. i 44 min). Tydzień trwał osiem dni, a rok miał 15 takich tygodni, czyli 120 dni. Nazwy miesięcy pochodziły od imion bogów, starożytni mieli więc miesiące: Martius, Aprilis, Maius, Iunius. Rok mający cztery miesiące nie miał żadnego odniesienia do pogody i zmieniających się warunków atmosferycznych. Dlatego badając dalej zjawiska przyrody i obserwując księżyc dodano do kalendarza kolejne sześć miesięcy. Ich nazwy pochodziły od łacińskich nazw liczb: Quintilis, sex - Sextilis, septem - September, octo - October, novem - November, decem - December. Rok liczył wówczas 300 dni. Kalendarz rzymski był pierwszym, który uległ zmianom mającym polityczne źródło. W czasach cesarstwa rzymskiego zmianie uległy nazwy piątego i szóstego miesiąca, które otrzymały nazwy pochodzące od imion cesarzy: Iulius i Augustus.

Kalendarz, który odpowiadał już miesiącom księżycowym, trzeba było dostosować do cyklu słonecznego, czyli roku zwrotnikowego odpowiadającego obiegowi Słońca dookoła Ziemi, który liczy 365 dni 5 godz. i 49 min. Zajął się tym rzymski król Numa Pompilusz żyjący na przełomie VIII i VII wieku p.n.e., który do obowiązującej liczby 300 dni dodał jeszcze 58 dni. Zostały one ujęte w dwa nowe miesiące - Ianuarius, czyli miesiąc pojednania i Februarius, zwany miesiącem oczyszczenia, które znalazły się na końcu kalendarza.